“Ostatnie zdjęcie” – Aldona Szczygieł. Poruszająca powieść dla młodzieży
Aldona Szczygieł: "Ostatnie zdjęcie"

“Ostatnie zdjęcie” – Aldona Szczygieł. Poruszająca powieść dla młodzieży

Ostatnie zdjęcie to debiut Aldony Szczygieł. Książka jest skierowana do młodzieży, ale wzruszy także niejednego dorosłego.

Ostatnie dobre wspomnienia

Piętnastoletni Franek od kilku lat wychowuje się w sierocińcu prowadzonym przez siostry zakonne. Nie jest w stanie się z tym pogodzić, dlatego postanawia odnaleźć babcię, z którą spędził najlepsze lata swojego dzieciństwa. Kiedy się z nią ponownie spotyka, okazuje się, że starsza pani, mieszkająca w domu opieki, choruje na Alzheimera. 

Ostatnie zdjęcie – o potrzebie czułości

Główny bohater powieści dla młodzieży Ostatnie zdjęcie to chłopiec, który nie miał lekkiego życia. Ojciec był alkoholikiem, matka zmarła wcześnie. Jedyne dobre wspomnienia to te związane z babcią, która dawno temu była zmuszona oddać go do sierocińca. 

Jednak Ostatnie zdjęcie to nie jest powieść o przeciwnościach losu i bólu, z jakimi zderza się Franek. Pomimo zła, jakiego doświadczył w życiu, to nie dominuje ono w tej książce. Ale nie jest to też cukierkowa powieść, w której wszystko dobrze się kończy.

Przeciwnie – spotykamy tu pozytywnych bohaterów i dobrych ludzi. To książka, która wzrusza i daje ogromną nadzieję. To historia pokazująca, jak ważna w życiu każdego człowieka, jest czułość, cierpliwość i dobro okazywane przez otoczenie. Ukazuje także, nie można nikogo jednoznacznie oceniać, kierując się stereotypami, ale mieć na uwadze, że za każdym człowiekiem stoi jego własna historia.

Ostatnie zdjęcie – powieść młodzieżowa

Ostatnie zdjęcie to powieść skierowana do nastolatków. Przyznam, że początkowo ciężko mi było wgryźć w tę historię.

Wszystkie wydarzenia pokazane są z perspektywy 15-letniego chłopca. Fabuła skupia się na tym co widzi, czuje i robi Franek. Tu nie ma przydługich opisów czy wielostronicowych refleksji. Akcja jest wartka, a książkę czyta się niezwykle sprawnie. Nie jest zresztą długa – to raptem niecałe 200 stron.

Ostatnie zdjęcie – udany debiut Aldony Szczygieł

Myślę, że nastolatek, który sięgnie po Ostatnie zdjęcie bez problemu wsiąknie w tę historię. Aldona Szczygieł pokazała, że doskonale rozumie tę grupę wiekową – w prosty i przystępny sposób pisze o uczuciach i wartościach, o których nastolatki (a także osoby starsze) nieczęsto wspominają.

Ostatnie zdjęcie to debiut Autorki. Z mojej perspektywy bardzo udany!


Wydawca: Novae Res

Kategoria: literatura młodzieżowa

Premiera: 11.04.2022.


Może Cię zainteresować:

Najlepsze książki – kwiecień 2022. Moje Top 3

Najlepsze książki w Polsce i USA: Książkowa lista przebojów #62

Michał Matlengiewicz: “Tajemnica Coca-Coli”. Lekka, zabawna książka na wakacje

Iwona Banach: “Do zakopania jeden trup”. Recenzja patronacka

Dodaj komentarz