“Baltica” – Piotr Borlik. Prequel serii z Agatą Stec i Arturem Kamińskim

“Baltica” – Piotr Borlik. Prequel serii z Agatą Stec i Arturem Kamińskim

Kiedy decydujemy się na podróż, rzadko spodziewamy się, że okaże się ona czymś więcej niż zwykłym przemieszczeniem z punktu A do punktu B. Baltica Piotra Borlika to jednak nie tylko podróż, ale przede wszystkim nieustająca zabawa, w której każda chwila nieuwagi może przynieść nieprzewidywalne konsekwencje.

Na pokładzie MF “Baltica”

Na pokładzie MF “Baltica” z pozoru zwykła podróż przeistacza się w nieustającą zabawę. Jednak ta zabawa ma swoje mroczne oblicze, a jedna chwila nieuwagi może mieć nieprzewidywalne konsekwencje. Tylko trójka bohaterów ma przeczucia, że coś jest nie tak.

Thriller, jakiego jeszcze nie było: Baltica Piotra Borlika

Piotr Borlik po raz kolejny udowadnia, że nie jest autorem, który trzyma się utartych schematów. Jego najnowsza książka Baltica to dowód na to, że thriller może być naprawdę nieprzewidywalny i pełen zaskoczeń do ostatnich zdań.

Baltica może podzielić czytelników. Niektórzy będą nią zauroczeni, inni mogą poczuć się wytrąceni z równowagi. To nie jest typowa historia, której fabuła płynie liniowo i jest przewidywalna. To nie jest też thriller, o którym możemy mówić w kategoriach tradycyjnej intrygi czy zagadki.

To raczej literacka gra, w której Borlik stawia nas w roli gracza od początku skazanego na porażkę. Autor prowadzi nas przez mroczny labirynt pełen niedopowiedzeń, w którym panuje atmosfera zagrożenia, osaczenia i dezorientacji. Jesteśmy jak pionki na szachownicy, które Piotr Borlik przesuwa według własnego, tajemniczego planu.

Baltica – mroczna podróż z Piotrem Borlikiem

Mimo skomplikowanej gry literackiej, jaką prowadzi Piotr Borlik w thrillerze Baltica, jego styl pisania jest niezwykle jasny i precyzyjny. Dzięki temu czytelnik bez trudu może zapamiętać kluczowe elementy fabuły i ważne szczegóły. To sprawia, że Baltica jest jednocześnie wyzwaniem intelektualnym, ale też daje wiele przyjemności z lektury.

Zakończenie powieści to prawdziwy majstersztyk. Gdy zdajemy się pojmować sens tej historii, Piotr Borlik bez litości podważa nasze przekonanie o zrozumieniu fabuły. Dwie ostatnie strony przewracają do góry nogami wszystko, co do tej pory uważaliśmy za pewnik. A to potwierdza moje przekonanie, że Piotr Borlik jest mistrzem w budowaniu napięcia, wywoływaniu emocji i potrafi nieprawdopodobnie zaskoczyć czytelnika.

Baltica – gdzie thriller spotyka mistrzostwo Piotra Borlika

Baltica to książka dla tych odbiorców, którzy nie boją się wyzwań i gotowi są wziąć na klatę niejasne granice między rzeczywistością a absurdem. Podróż na pokładzie MF “Baltica” oczywiście POLECAM JAK NIE WIEM CO!


Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka – dziękuję za egzemplarz do recenzji

Kategoria: thriller

Premiera: 17.08.2023.


Recenzje thrillerów, które mogą Cię zainteresować:

Piotr Borlik: “Czterdzieści dusz”. Wsadzenie kija w mrowisko?

“Manekiny” – Jolanta Żuber. Recenzja thrillera psychologicznego

“Grzęzawisko” – Przemysław Żarski. Recenzja polskiego thrillera

“Lalkarz” – Paulina Cedlerska. Recenzja thrillera psychologicznego

Dodaj komentarz