“Witamy w Unterleuten!” – Juli Zeh. Powieść społeczna
Juli Zeh: "Witamy w Unterleuten!"

“Witamy w Unterleuten!” – Juli Zeh. Powieść społeczna

Witamy w Unterleuten! to wielowymiarowa powieść społeczna, która od lat jest bestsellerem w Niemczech. Sprawa farmy wiatrowej wyciąga na wierzch dawne konflikty i prowadzi do wojny między mieszkańcami.

Wielka inwestycja

W Brandenburgii jest położona wioska Unterleuten. Pewnego dnia pojawia się w niej inwestor, który chce postawić farmę wiatrową. Powracają dawne spory, w które angażują się nowi mieszkańcy wioski.

Witamy w Unterleuten! – wieloaspektowa powieść społeczna

Witamy w Unterleuten! to obszerna i wieloaspektowa powieść społeczna ze skrupulatnie utkaną fabułą. Mam wrażenie, że można śmiało można z niej wyciągnąć materiał na przynajmniej jeszcze jedną książkę.

Juli Zeh zaprasza do zamkniętej społeczności, w której prawo ustalają mieszkańcy. Wszystko, co dzieje się wokół farmy, jest w rzeczywistości kwestią drugoplanową. Główną rolę odgrywają zależności pomiędzy mieszkańcami, umiejętność manipulowania i knucia intryg. 

Autorka doskonale pokazuje różnice pomiędzy wsią a miastem, młodymi a starszymi, nowymi mieszkańcami Unterleuten oraz tymi, którzy żyją w tam od zawsze. Juli Zeh łączy to z ukazaniem skutków przemian po upadku muru berlińskiego oraz wciąga czytelnika w poczucie beznadziei mieszkańców. Ich trwanie w przeszłości skutkuje tym, że sami stanowią prawo i porządek swojej wsi. To zaś nieuchronnie prowadzi do tego, że przybysze nie mogą poczuć się w Unterleuten bezpiecznie.

Witamy w Unterleuten! – powieść społeczna niemal jak thriller

Historię przedstawioną w powieści Witamy w Unterleuten! czytelnik pozna z perspektywy wielu bohaterów – starych i nowych mieszkańców wsi. Początkowo trudno mi było odnaleźć się w fabule tym bardziej, że została ona nasycona wydarzeniami z przeszłości. Z czasem powieść nabrała odpowiedniej dynamiki: właśnie dzięki zmianom perspektywy połączonych z niewielkimi skokami w czasie

Książkę czyta się niemal jak thriller. Autorka gwarantuje gęstą atmosferę, intrygi oraz poczucie, że wydarzy się coś złego. Przy tak obszernej powieści trudno, by zakończenie miało jednolity wydźwięk. Z pewnością jednak skłania czytelnika do refleksji.

Witamy w Unterleuten! – doskonała obserwacja społeczeństwa

O powieści Witamy w Unterleuten! można by pisać z wielu perspektyw. Juli Zeh jest doskonałą obserwatorką społeczeństwa. W jednej wsi była w stanie umieścić podwójną moralność, skutki dawnych już zmian czy chęć zysku ponad wszystko. Autorka nie upiększa tego świata – pokazuje go takim, jaki w rzeczywistości jest. 


Wydawca: Wydawnictwo Sonia Draga

Kategoria: literatura piękna

Premiera: 25.05.2022.


Może Cię zainteresować:

Najlepsze książki na lato 2022. Co czytać w wakacje 2022?

Najlepsze książki – lipiec 2022. Moje Top 3

“Skrzypce Goebbelsa” Yoann Iacono. O uniwersalizmie muzyki

Tove Alsterdal: “Wiemy, że pamiętasz”. Szwedzki kryminał na najwyższym poziomie

Ten post ma jeden komentarz

  1. Grazyna st.

    Pierwszy raz widzę ten tytuł. Chyba jednak nie tęsknię za dorwaniem takiej książki.

Dodaj komentarz