“Sroka” – Elizabeth Day. Recenzja thrillera
Elizabeth Day: "Sroka"

“Sroka” – Elizabeth Day. Recenzja thrillera

Wątek bezpłodności, toksyczna teściowa, choroba psychiczna czy może coś jeszcze innego? Choć Sroka to thriller z potencjałem, to mam wrażenie, że Autorka go nie wykorzystała. 

Związek idealny?

Marisa i Jake tworzą zgraną parę. Wprawdzie poznali się niedawno, ale związek szybko nabrał tempa – zamieszkali razem i planują powiększenie rodziny. Ze względu na kłopoty finansowe na jakiś czas zostali zmuszeni, żeby wynająć lokatorce pokój w swoim domu.

Kate z impetem wkracza w ich życie. Zajmuje coraz więcej przestrzeni, angażuje się w życie Marisy i Jake’a, a mężczyzna zdaje się coraz bardziej do niej zbliżać. 

Elisabeth Day: Sroka. Thriller z potencjałem (niewykorzystanym)

Sroka to książka, obok której nie można przejść obojętnie. Przyciąga wzrok wyrazistym kolorem, a samo wydanie robi kapitalne wrażenie. Jednak to, co na zewnątrz, według mnie nie współgra z tym, co jest w środku.

Sroka to thriller, który naprawdę miał potencjał. Od początku Autorka wniosła w tę powieść kapitalną atmosferę – przytłoczenia, niepewności, zagubienia. Plot twist, który towarzyszył pierwszej części tej książki zrobił na mnie duże wrażenie. 

Sroka – nierówny lot

Niestety, dalej było już nierówno. Niepokojący klimat thrillera Sroka siadł, a akcja przestała budzić jakiekolwiek emocje. Tak choćby Autorka chciała je czymś wzbudzić, ale do końca nie wiedziała na czym to oprzeć: czy toksycznych relacjach z teściową, czy na problemach z zajściem w ciążę, czy może na chorobie psychicznej.

I chociaż Sroka miała swoje dobre momenty, to były to właśnie momenty. Niektórych wątków było za mało, inne zostały niepotrzebnie przeciągnięte – jak np. kwestia bezpłodności była roztrząsana przez kilkadziesiąt stron, włączając w to specjalistyczne terminy. Nie mam problemu, jeżeli thriller opiera się na dramacie rodzinnym lub podejmuje zagadnienia społeczne, jednak tutaj to nie wyszło. 

Sroka – thriller, który ma wielu zwolenników

Nie chcę absolutnie powiedzieć, że Sroka to słaby thriller, tym bardziej, że ma wielu zwolenników. Mi w nim brakowało sensownej konstrukcji lub kluczowego wątku, który mógłby kreować całość.


Wydawca: Książnica

Kategoria: thriller

Premiera: 22.02.2023.


Może Cię zainteresować:

“Konsultantka” – Ruth Heald. Recenzja thrillera psychologicznego

“Dobra żona” – Darby Kane. Recenzja thrillera psychologicznego

“Perfect day” – Romy Hausmann. Recenzja thrillera psychologicznego

Dodaj komentarz