Niebezpieczny świat Neapolu, gdzie dwa potężne klany stają do ostatecznego starcia. Piotr Rozmus w Próbie sił wciąga czytelnika w mroczną rzeczywistość, oferując pełną akcji i napięcia powieść sensacyjną.
Dwa klany i ich starcie
W Neapolu jest gorąco – nie tylko ze względu na panujący klimat. Ucieczka Polaka z więzienia, zabójstwo duchownego, a później dziennikarza. Zapowiada się, że dojdzie do decydującego starcia pomiędzy klanami Castellano i Galante.
I właśnie wtedy do Włoch wybiera się polska dziennikarka Maja Słowińska.
Próba sił – Neapol oczami Piotra Rozmusa
Witajcie w Neapolu. Mieście, w którym rządzi wiele klanów, ale na pierwszy plan wybijają się dwa najbardziej niebezpieczne. W ich władaniu znajdują się politycy, biznesmeni, służby państwowe. I nikt nie sprzeciwia się współpracy – propozycje nie do odrzucenia w końcu mają to do siebie, że są nie do odrzucenia.
Próba sił Piotra Rozmusa to powieść sensacyjna, po którą sięgnęłam za sprawą kilku dobrych rekomendacji. To gatunek, który nieczęsto u mnie gości, a jeśli już to lubię, jeżeli w powieściach znajdują się pewne jego elementy. I przyznam, że to wyjście ze strefy komfortu nie do końca się u mnie sprawdziło.
Próba sił – dobra robota Piotra Rozmusa
Jeżeli lubicie dynamiczne, pełne akcji powieści, w których trup ściele się gęsto, sporo jest przemocy – to zdecydowanie coś dla Was. Trzeba przyznać, że Piotr Rozmus w książce Próba sił kapitalnie zobrazował włoski półświatek. Jest tu włoski klimat, klany zdają się mieć kontrolę nad wszystkim i wszystkimi, są bezkarne i bez problemu odnajdą swoich wrogów. Świetną robotę zrobił polski wątek w tej powieści. Trochę się obawiałam, że wyjdzie sztucznie, ale doskonale się wpasował w całość. Na uwagę zasługują też dobrze skonstruowani bohaterowie, a szczególnie postaci kobiece. Silne, zdeterminowane, choć mocno obciążone.
To, co mnie początkowo zraziło, to mnogość wątków i bohaterów, pośród których trudno było mi się odnaleźć – szczególnie biorąc pod uwagę włoskie nazwiska, które zlewały mi się w jedno lisimoizzoara 😉 Przez sporą część trudno było je jakkolwiek połączyć, jednak z czasem Autor powoli dopasowywał poszczególne elementy układanki.
Próba sił – powieść sensacyjna
Powieści sensacyjne to jednak nie mój vibe, dlatego Próba sił to niekoniecznie książka dla mnie. Jest jednak świetnie napisana, z rozmysłem i troską o szczegóły. Polecam więc tym czytelnikom, którzy dobrze czują się w takich klimatach.
Wydawca: Wydawnictwo Sonia Draga – dziękuję za egzemplarz do recenzji
Kategoria: powieść sensacyjna
Premiera: 14.06.2023.
Recenzje, które mogą Cię zainteresować:
“Cokolwiek wybierzesz. Ukryta sieć” – Jakub Szamałek. Recenzja thrillera
“Rey Blanco. Biały Król” – Juan Gómez-Jurado. Finałowy tom hiszpańskiej serii kryminałów
“Zaginiona” – Tina Frennsnstedt. Recenzja szwedzkiego kryminału