Styczeń to miesiąc spod znaku thrillerów i kryminałów. To zdecydowanie moje ulubione gatunki, a że trafiłam na wiele perełek, to wybór najlepszych książek stycznia wcale nie był taki łatwy. Dlatego też oprócz topki, polecam Wam jeszcze kilka tytułów, na które warto zwrócić uwagę.
Camilla Grebe: Wszyscy kłamią
Wszyscy kłamią Camilli Grebe to świetnie połączona intryga z dramatem i ważnymi wątkami społecznymi. Taka mieszanka skutkuje mnóstwem emocji i totalnym zaangażowaniem czytelnika w fabułę. Dodatkowo Autorka zapewniła klimat charakterystyczny dla szwedzkiej literatury, ale też nie przytłacza nim.
W tę książkę wsiąknęłam od pierwszych stron i trudno mi o niej zapomnieć do tej pory. Polecam!
Całość recenzji można przeczytać tutaj.
Sam Holland: Echo Man
Nooo i to jest thriller, który chciałam przeczytać! Sam Holland zadebiutowała powieścią Echo Man i do tej pory trudno mi w to uwierzyć.
To thriller przemyślany w każdym szczególe, niezwykle klimatyczny i bezwzględny w opisywaniu zbrodni. Czytelnik ma szansę odczuć to, co przeżywali śledczy – ich przerażenie, niepewność i walkę z czasem. Do tego wielbiciele thrillerów znajdą w tej książce wszystko, czego potrzeba temu gatunkowi: przerzucanie podejrzeń, plot twist i duszną atmosferę.
Polecam całość recenzji tej książki.
Loreth Anne White: Miasteczko Twin Falls
Nie mogłam przejść obojętnie obok książki Loreth Anne White Miasteczko Twin Falls. Czytałam wiele recenzji tej powieści i nie dotarłam do ani jednej negatywnej, co ostatecznie wcale mnie nie zdziwiło.
Miasteczko Twin Falls czytałam na jednym wdechu. To thriller, który powstał chyba z myślą o wielbicielach motywu małej zamkniętej społeczności. Ta społeczność Twin Falls stała się w książce odrębnym bohaterem, naznaczonym zbrodnią sprzed 20 lat. Jak sobie z tym poradzi, gdy temat wróci?
“Skoro trzeba całej wioski, żeby wychować dziecko, czy trzeba także całej wioski, by je zabić?
– to pytanie, które towarzyszy tej historii od początku.
Książka naprawdę daje do myślenia! Polecam jej recenzję.
Najlepsze książki stycznia 2023 – co jeszcze polecam Waszej uwadze
Do najlepszych książek stycznia dodałabym jeszcze kilka tytułów. Z pewnością Mistrz Robert Małecki i jego Wiatrołomy przypadną do gustu wielbicielom serii z Bernardem Grossem. Wśród debiutów Oszustka Aleksandry Śmigielskiej należy do tych, po które należy sięgnąć – coś czuję, że Autorka będzie miała jeszcze spoooro do powiedzenia 🙂 A na koniec trzecia część serii Echo Marcela Mossa: Niewinni – w styczniu przeczytałam wszystkie tomy, każdy z nich był inny i każdy polecam!
Może Cię zainteresować:
Najlepsze książki – grudzień 2022. Moje Top 3