“Bieszczadzka kolęda” – Aleksandra Rak. Powieść na Święta – recenzja patronacka
Aleksandra Rak: "Bieszczadzka kolęda"

“Bieszczadzka kolęda” – Aleksandra Rak. Powieść na Święta – recenzja patronacka

Witajcie w Pensjonacie na wzgórzu. Aleksandra Rak zaprasza na Święta w zaśnieżonych, klimatycznych Bieszczadach z Patrycją, Martyną i Klaudią . Przeczytajcie o pełnej autentycznych emocji powieści Bieszczadzka kolęda.

Święta w Bieszczadach

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Siostry Martyna, Patrycja i Klaudia planują spędzić je razem w bieszczadzkim pensjonacie. Okazuje się, że nie jest to takie proste – każda z kobiet mierzy się z własnymi problemami, od których nie ma ucieczki nawet w Święta.

Bieszczadzka kolęda – czwarta część serii Pensjonat na wzgórzu

Bieszczadzka kolęda Aleksandry Rak to czwarta część serii obyczajowej “Pensjonat na wzgórzu”, jednak dla czytelników, którzy nie poznali wcześniejszych losów bohaterek, nie będzie żadnego problemu z odbiorem powieści. 

Aleksandra Rak zaprasza do świata trzech sióstr, które łączą więzy krwi, jednak każda z nich żyje własnym życiem i nie angażuje się w problemy reszty. A ich życie nie jest usłane różami: są w nim obecne żałoba, depresja, trudy macierzyństwa, zwykłe codzienne zmęczenie. Nie jest cukierkowo, a Święta nie sprawią, że problemy znikną, choroby zrobią sobie przerwę, przeszłość przestanie mieć znaczenie, a relacje międzyludzkie w cudowny sposób wejdą na właściwe tory.

Bieszczadzka kolęda – pełna autentyzmu książka świąteczna

Spodziewacie się lekkiej, przyjemnej książki na Święta? Aleksandra Rak oferuje swoim czytelnikom znacznie więcej: autentyzm, głębię i szczerość. Pokazuje relacje międzyludzkie takimi, jakie w rzeczywistości są i jakie znamy. Boże Narodzenie staje się tutaj okazją do zmierzenia się z przeszłością i ukształtowania przyszłości, a Aleksandra Rak pokazała, że każda relacja – w związku, pomiędzy członkami rodziny, przyjacielska – wymaga pracy i zaangażowania. Ich brak tworzy w sercu niezagospodarowaną przestrzeń, którą warto zapełnić.

W ten sposób Bieszczadzka kolęda staje się powieścią, która nie tylko pochłonie bez reszty, ale także da nadzieję, otuli swoim ciepłem oraz pomoże zrozumieć istotę bliskości, rozmowy i przyjmowania wsparcia. Przy tym jest napisana lekkim piórem, więc tym łatwiej czytelnikom wejść w świat bohaterek i zaangażować się w ich historię. 

Bieszczadzka kolęda – wyjątkowa książka na Święta

Bieszczadzka kolęda to wyjątkowa książka na Święta – wartościowa, pełna prawdziwych i bliskich czytelnikom emocji. Opisuje realne problemy, ale też otaczająca świątecznym ciepłem i nadzieją, że po trudnych perypetiach przyjdzie spokój i równowaga.


Wydawca: Wydawnictwo Dragon – dziękuję za zaufanie!

Kategoria: powieść obyczajowa

Premiera: 12.10.2022.


Może Cię zainteresować:

Najlepsze książki w Polsce i USA: Książkowa lista przebojów #69

“Naszyjnik z jarzębiny” – Patrycja Żurek. Książka na jesień – recenzja patronacka

“Dziewczyna ze słonecznikiem” – Aleksandra Rak. Idealna książka na jesień

“Warkocz spleciony z kwiatów” – Agnieszka Krawczyk. Pierwszy tom serii “Leśne Ustronie”

Ten post ma 2 komentarzy

Dodaj komentarz