Długi zew to pierwsza część nowej serii Ann Cleeves. Mała społeczność, panujące w niej zasady i powiązania, ciekawe problemy społeczne – na tym Autorka oparła swój najnowszy kryminał.

Długi zew – krzyk mewy srebrzystej

W północnym Devonie na plaży zostaje odnalezione ciało mężczyzny. Został zamordowany, jednak nie wiadomo, kim on jest. W tym czasie odbywa się pogrzeb ojca Mathhew Venna. Wiele lat temu został on wykluczony ze swojej społeczności, stracił kontakt z rodzicami i wspólnotą religijną, do której należał. Teraz musi wrócić w rodzinne strony, rozwiązać zagadkę morderstwa i zmierzyć się z tymi, którzy go odrzucili.

Długi zew – klasyka gatunku w najlepszym wydaniu

Długi zew to klasyczny kryminał: jest tutaj ofiara, dochodzenie oraz dojście do zabójcy. Czytelnik nie znajdzie nagłych zwrotów akcji, dowodów łaskawie spadających śledczym z nieba czy oryginalnej konstrukcji.

Sama zagadka kryminalna bardzo wciąga. Wychodzi od ofiary, której nikt nie zna, po czym jak po nitce do kłębka poznajemy wraz ze śledczymi kolejne dowody, powiązania, nowe fakty w sprawie bohaterów, aż ostatecznie dowiadujemy się, kto i dlaczego zabił. 

Kryminał Ann Cleves opiera się na skrupulatnie prowadzonym śledztwie, szukaniu powiązań i rozmowach ze świadkami. Wymaga od śledczych spostrzegawczości, delikatności oraz umiejętności łączenia najdrobniejszych szczegółów.

Jednocześnie mamy okazję poznać małą lokalną społeczność i zasady, jakimi się rządzi. 

Długi zew także kilka podjętych problemów społecznych, przy czym nie wszystkie są popularne w literaturze. Część z nich wychodzi dopiero w trakcie lektury. Wśród tych, od których wychodzi śledztwo znajdziemy fanatyzm religijny, wykluczenie społeczne oraz samodzielność osób niepełnosprawnych.

Długi zew – śledztwo, śledztwo i jeszcze raz śledztwo

Fabuła kryminały Długi zew opiera się na śledztwie. Jej akcja jest spokojna, nie ma zaskakujących zwrotów, ale cały czas posuwa się do przodu. Autorka nie robi “przystanków”. Nie znajdziemy tu nic nie wnoszących opisów przyrody, Autorka nie porusza także osobnego wątku obyczajowego. Bohaterów poznajemy tylko w kontekście prowadzonej sprawy.

Jest ich wielu – to śledczy i przedstawiciele lokalnej społeczności. Autorka nie pozwala czytelnikom się pogubić. Każdy z bohaterów został skonstruowany w przemyślany sposób, dzięki czemu są charakterystyczni, ale nie przerysowani. Poza tym za każdym razem Ann Cleves dodaje dwa słowa, by czytelnik szybko mógł przypomnieć sobie, z czym powiązać bohatera.

Styl Autorki jest bardzo przystępny, ale jednocześnie buduje doskonały klimat – duszny, pełen fałszu. Ann Cleves nie pozwala się także czytelnikom domyślać zakończenia – ciężko w trakcie lektury dojść do sprawcy i motywu.

Sprawdzony przepis na dobry kryminał

Długi zew to przemyślana fabuła, charakterystyczni bohaterowie, oraz ciekawe wątki społeczne. Każdy element został skrupulatnie dopracowany. Ann Cleves nie próbuje na siłę zainteresować czytelnika. Pośród autorów, którzy szukają coraz to nowych rozwiązań mających zwrócić uwagę, Długi zew to wykorzystanie klasycznego przepisu na dobrą książkę. Dla czytelników, którym są bliskie takie rozwiązania, ten kryminał będzie świetnym wyborem.

---

Dziękuję Wydawcy za egzemplarz do recenzji.

Premiera: 11.08,2021.

---

Wydawca: Czwarta Strona/ Czwarta Strona Kryminału

Kategoria: kryminał

Rok wydania: 2021

Może Cię zainteresować:

Ann Cleeves: “Czerń kruka”. To nie jest kryminał dla każdego

Bartosz Szczygielski: “Nie chcesz wiedzieć”. Polski thriller dla wymagających

Agnieszka Lingas-Łoniewska: “Gdyby miało nie być jutra”. Najnowsza powieść Dilerki Emocji

Książkowa lista przebojów notowanie #26